Większość właścicielek blogów które przeglądam, dołącza ostatnio do Bloglovin w związku z planowanym zamknięciem Google Reader'a,a co za tym idzie - zniknie możliwość obserwowania blogów.
Choć mój blog dopiero 'raczkuje', również poszłam za przykładem bardziej doświadczonych koleżanek i założyłam tam konto.
Założenie konta nie trwa długo, a myślę że jeśli faktycznie usunięta zostanie możliwość obserwowania blogów - będzie to bardzo przydatne ;)
Zachęcam zatem wszystkich do obserwowania poprzez Bloglovin, po prawej widzimy bannerek w który klikamy i gotowe ;) Pozdrawiam was serdecznie !
Ja też już powoli zabieram się za jego założenie...
OdpowiedzUsuńMam jednak cały czas nadzieję, ze petycja zostanie wzięta pod uwagę.
też mam taką nadzieję, bo trochę póki co wkurzający ten Bloglovin, ale może się przyzwyczaję :)
OdpowiedzUsuń+ :)
OdpowiedzUsuńPytałaś Kochana, jak sprawuje się niebieska isana :)
OdpowiedzUsuńUżyłam jej już kilka razy i efekty jak na razie bardzo pozytywne - włosy po niej są bardzo miękkie, nawilżone, mięciutkie, pachnie troszkę jak świeże pranie, jak ma się ją na włosach, ale to przyjemny dla mnie zapach ;) Ale jest lekka i nie powinna obciążyć, nie obciążyła nawet z natury przetłuszczających się włosów mojej siostry.
Ja babassu akurat nie lubiłam, bo nie lubię olei nasyconych, a ona miała właście babassu, ale ta nowa niebieska przypadła mi do gustu :)